Lot byl krotszy niz poprzednio. Bardziej rzucalo momentami i sie budzilem. Malo spalem. Teraz czekam na onboarding do Gdanska. Juz za 2h bede w gdansku :)
Od przylotu do odlotu mialem 1:20 co wydaje aie optymalnym rozwiazaniem. Gdyby lot Denver sie opoznil mogloby byc nieciekawie. Ale wszystko planowo.
No coz. Ciekawe jak dam rade dzis ze spaniem :) po powrocie.